I V kolejka

Po prażce w Laskowej przyszedł czs na kolejnego rywala z czołówki a był nim lider z Ujanowic.Ale to co wydarzyło sie na boisku przeszło najśmielsze oczekiwania kibiców,trenerów a w końcu samych piłkarzy.Lider został znokautowany w stylu którego nikt by sie nie powstydził.Przez całe 90 minut nasza drużyna posiadała incjatywe i to że skonczyło sie ,,tylko " na sześciu bramkach to drużyna z Ujanowic powinna podziękować zawodnikom Gorców a raczej ich nie skuteczności.Wspomniec należy strzał Mrówki w poprzeczke,niewykorzystane sytuacje Jasinskiego P.,Opyda,Mrówki.I zastanawiać może tylko jak drużyna w ciągu dwóch tygodni potrafi rozegrać trzy różne mecze,z Turbaczem(kapitalny mecz),Z Laskovią(dramat),z Ujanowicami(kolejny fantastyczny mecz).No i jak pokazuje tabela żadna z drużyn nie liderowała dłużej niż jedną kolejkę a że jutro Gorce wybierają się do lidera Sokoła Słopnice trzeba się liczyć z tym iż przy odpowiedniej mobilizacji i zaangażowaniu gospodarze stracą pozycję lidera a goście wrócą z trzy punktową zdobyczą.

Po wygranej w ubiegłym tygodniu 6-0 z Ujanowicami drużyna jechała na mecz z kolejnym już liderem rozgrywek Sokołem Słopnice bardzo skoncentrowana i zmobilizowana oraz pewna tego iz nie popełni błędu z meczu z Laskovią,gdzie zgubiła ją pewność siebie,brak zaangażowania i mobilizacji.Mecz w Słopnicach rozpoczął się od wzajemnego badania sił przeciwnika.Ale jako pierwsi sytuację podbramkową stworzyli sobie goście za sprawą Jasińskiego P. który zmarnował wyśmienitą sytuację na prowadzenie gości,w odpowiedzi niebezpiecznie z szesnastu metrów strzelał Matras ale na posterunku był Celusta który wybił piłke na rzut rożny.I nadeszła 23 minuta meczu Celusta zagrywa piłke ręką do Farona ten podciaga z piłka parę metrów zagrywa piłę po lini do Mrówki który ogrywa dwoch obrońców i wrzuca piłkę w pole karne gdzie celną główka popisuje sie Jasiński P.Gospodarze próbują odrobić straty i po jednej z akcji strzla z pola karnego Grucel ale znowu na posterunku jest Celusta.Gospodarze próbowali atakować co było wodą na młyn dla gości którzy zaczęli grać z kontry i po takich właśnie akcjach mieli jeszcze trzy sytuacje (dwie Zasadni,Mrówka),należy również odnotować strzał w poprzeczke Wąchały M.Druga część meczu to już dominacja gości i bramka zdobyta z rzutu wolnego Zasadniego oraz atomowy strzał z rzutu wolnego Wąchały Marka w poprzeczkę z okolic 40 metra.Ogólnie podsumujmy mecz jako kolejny udany występ który przed meczem z Krokusem rokuje dobre nadzieje na zwycięstwo.A ta ogólnie ten wekend był udany dla naszych drużyn w sobotę wygrali trmpkarze podopieczni Marka Hyrca,odprawili z kwitkiem rówieśników z Mordarki aż 7-0.Natomiast juniorzy wygrali 3-1 ze Słomką Siekierczyna.Na koniec chciałbym pochwalić naszych kibiców za kolejny pokaz jak należy dopingować swoja drużynę w sposób kulturalny i podziękować za doping w Słopnicach oraz zaprosić na niedzielę na mecz z Krokusem o godz.16.